Lubimy patrzeć na rowery.

Lubimy jeździć rowerami po Polsce i po Europie :)

Translate

poniedziałek, 12 maja 2014

Bike the Baltic. Dzień 2. Świnoujście - Niechorze

                  Obudziliśmy się drugiego dnia w Świnoujściu spragnieni widoku morza. Jak się najszybciej dało przemknęliśmy po ulicach zaspanego jeszcze miasta.




                                 Naszą uwagę przyciągnął oryginalny płot przy jednej z willi.




                     I wkrótce przywitaliśmy się z porannym, niedzielnym Bałtykiem.



                I pojechaliśmy w kierunku promu, aby dostać się na drugą stronę miasta.


                   Od momentu zejścia na ląd w przeważającej części trasy trzymaliśmy się transgranicznej trasy R10 i szlaku św. Jakuba.


                Ruszyliśmy w kierunku Międzyzdrojów prawie przez nie nasz Lubin :)


                              I wkrótce paradowaliśmy po Alei Gwiazd z gwiazdami z Gorzowa :)


                                             Przypomnieliśmy sobie dawne dobre czasy....
                                                                                                        


                                
                                                   Ostatni rzut oka na molo w Międzyzdrojach ....





                                      i ruszyliśmy dalej na wschód na.....południową kawę



                    Za Wisełką (tu zjedliśmy prawdziwy, polski, niedzielny obiad) mijaliśmy przepiękne lasy.


                                I dojechaliśmy do zwodzonego mostu w Dziwnowie




                   Na najwyższych biegach dopadliśmy Bałtyku, sprawdzić czy nadal jest. Było....


                 Odszukaliśmy wśród wydm naszą drogę i pojechaliśmy dalej



                          Wkrótce nasze miejskie rowery  zbuntowały się



                                     I odbijając od morza nawróciliśmy się na cywilizację



                                                Zjechaliśmy znów na plażę stęsknieni widoku morza...


                                               Minęliśmy Pustkowo i replikę krzyża z Giewontu



                                                 Po prawej stronie ruiny kościoła w Trzęsaczu



                                    Rewal przypomniał nam o zbliżających się świętach Wielkanocy



                                            A słońce tego dnia zaszło nam w Niechorzu 


                             I tak zakończył się dzień 2.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz