Dzisiaj przedstawiamy kolejną partię prezentów będących wyrazem zrozumienia bliskich (tzn. św. Mikołaja) dla naszej pasji rowerowej.
Oto one:
Jeździmy na rowerach. I o tym piszemy. O krótkich wycieczkach i o tych dłuższych. Jest nas trzech. I kaczka :) Wszystkie zdjęcia są naszego autorstwa i prosimy ich nie rozpowszechniać bez naszej zgody.
Lubimy patrzeć na rowery.
Lubimy jeździć rowerami po Polsce i po Europie :)
Translate
sobota, 11 stycznia 2014
czwartek, 9 stycznia 2014
Dwie Królowe i Król :)
6 stycznia 2014 roku do Lubina z trzech stron świata przybyli Trzej Królowie:
a za nimi w orszaku popędziły dwie królowe i król z kaczką ;) na rowerach, korzystając ze słońca
I górnicy...
I śpiewacy...
Grupa Diabłów :
i Aniołów:
oraz mieszkańcy Lubina.
niedziela, 5 stycznia 2014
Rower od św. Mikołaja
Święty Mikołaj dba także o starsze (grzeczne oczywiście) dzieci i co roku stara się zaspokoić niektóre potrzeby rowerowe i przynieść coś ciekawego. W tym roku pod choinką znaleźliśmy parę interesujących rzeczy. Oto jedna z nich:
Ubranko na kubek :)
sobota, 4 stycznia 2014
Reminiscencje z Nowego Roku
Tak jak zawsze 1. stycznia Nowego Roku wyjeżdżamy. Pogoda piękna, naprawdę wiosenna, ze słońcem w twarz. Od Lubina przez Oborę - Szklary Dolne - Brunów- Ogrodziska - Gorzycę - Krzeczyn Wielki i wracamy do Lubina (40 km). Droga spokojna, atmosfera sielska.
Nic nie zapowiadało tragedii ;)
I nagle pękła sztyca z amortyzatorem, co skutkowało powrotem przez ostatnie 15 km na własnym bagażniku bez siodełka, co dało efekt 15-latka ....zmierzającego do Skyte Parku ;)
Ale się udało jechać szybko i dojechać do komina.
Nic nie zapowiadało tragedii ;)
I nagle pękła sztyca z amortyzatorem, co skutkowało powrotem przez ostatnie 15 km na własnym bagażniku bez siodełka, co dało efekt 15-latka ....zmierzającego do Skyte Parku ;)
Ale się udało jechać szybko i dojechać do komina.
środa, 1 stycznia 2014
My w 2013 roku - czas na podsumowanie
Wpisujemy się w trend podsumowań minionego roku i piszemy o naszych statystykach w roku 2013:
I aby zachować tradycję dziś także wjeżdżamy w Nowy Rok na rowerach (40 km)
- 83 wyprawy rowerowe
- Najdłuższa: do Legnickiego Pola (84 km)
- Najbardziej rowerowy miesiąc: sierpień 2013 (727 km)
- Ilość przejechanych km w ciągu całego roku przez jedną osobę : 3396 km na dworze i 3290 km na rowerze stacjonarnym
- Pierwsza: 1 stycznia 2013 roku (42 km)
- Ostatnia: 30 grudnia 2013 roku (24 km):
I aby zachować tradycję dziś także wjeżdżamy w Nowy Rok na rowerach (40 km)
Subskrybuj:
Posty (Atom)