Lubimy patrzeć na rowery.

Lubimy jeździć rowerami po Polsce i po Europie :)

Translate

czwartek, 8 sierpnia 2013

Rajd po ciasto

             

                      Ażeby zasłużyć na solidną porcję aksamitnego sernika z wiśniami, (smacznego nieziemsko, ale niestety dekoracja wykonana rękami Michała niknęła w oczach, przybierając wzór pelikana na bicyklu jadącego do tyłu), 








        trzeba nam było 5 sierpnia 2013 roku przejechać następującą trasę:

Lubin – Osiek – Pieszków – Niemstów – Czerniec – Siedlce – Dąbrowa – Ustronie – Składowice – Księginice – Kłopotów – Lubin ( 40 km).




                                                              Kościół w Pieszkowie


                                                         Ruiny pałacu w Siedlcach




                                                   W drodze pomiędzy miejscowościami








                   W trakcie drogi jednemu z nas przekręcił się licznik i zaczął kolejny 10.000 km.










Z ciekawostek celebrycko – historycznych dowiedzieliśmy się, że w Składowicach
w XVII wieku mieszkał John Jonston, sławny uczony, lekarz i filozof. Jego imię nosi lubiński szpital przy ulicy Bema. John Jonston był synem Szkota, dysydenta religijnego, który wraz ze swoim bratem wyemigrował do Polski. Uczył się w Ostrorogu, potem w Bytomiu Odrzańskim, a następnie studiował w Szkocji. Po powrocie do Polski prowadził samodzielne studia medyczne, zaś doktorat z medycyny uzyskał na uniwersytecie w Lejdzie. W 1640 roku był rektorem gimnazjum w Lesznie. W 1652 roku nabył majątek ziemski
w Składowicach i mieszkał tam aż do śmierci. Trzeba nam któregoś dnia poszukać jego śladów.
 
Źródło: Jan Biliński: "Lubin i okolice" 1976.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz