„ Dolina Zimnicy”, czyli gdzie odpoczywała Dobrawa
Bardzo LUBIMY jeździć ścieżką „Dolina Zimnicy”, bo jest bardzo zielono,
cicho, spokojnie a latem ….. CHŁODNO. Tutaj
często zaczynamy albo kończymy nasze
wyprawy wokół LUBINA. Jak mówią legendy, kiedy księżniczka Dobrawa
podróżowała przez Śląsk, jej czeski rycerz LOUBEK zarządził postój nad rzeczką.
Był upalny, piękny dzień. Księżniczce spodobał się wypoczynek w kojącym
chłodzie i zanim udała się w dalszą
drogę do Głogowa i Gniezna, nakazała wybudować na pamiątkę osadę, której nadała
nazwę LOUBI, czyli CHŁODEK, a rzeczkę nazwała ZIMNICĄ.
A w innej legendzie mówi się, że ta nazwa pochodzi od imienia dzielnego rycerza LOUBKA, który Dobrawę uchronił tutaj przed
zbójcami. Obie wersje nam się podobają. Ciekawe jak było naprawdę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz